Te kinetyczne rzeźby wydają się być żywe!
Spis treści
Każdej wiosny imponujące, poruszane wiatrem struktury szkieletowe Theo Jansen udają się na plażę, aby pochwalić się najnowszymi aktualizacjami swoich struktur.
"Latem przeprowadzam różnego rodzaju eksperymenty z wiatrem, piaskiem i wodą" - mówi artysta. "Jesienią lepiej rozumiem, w jaki sposób te bestie mogą przetrwać warunki pogodowe na plaży. W tym momencie ogłaszam ich wyginięcie i trafiają na cmentarz kości".
Zobacz też: Wygląda jak podróbka, ale "szklany sukulent" ożywi Twój ogródChodzili, teraz latają
Regularnie widywane podczas wędrówek po holenderskim wybrzeżu. Strandbeests Jansen po raz pierwszy pojawił się w 1990 r. Bardziej niż proste obiekty sztuki, stara się ożywić swoje dzieła, a ostatecznym celem jest uwolnienie ich pewnego dnia, aby były niezależne w dużych stadach na plaży.
To największa wystawa sztuki śnieżnej na świecieZdaje sobie sprawę, że nie będzie to możliwe w najbliższej przyszłości, ale wyjaśnił swoje marzenie kilka lat temu w wywiadzie dla National Geographic: "Daj mi kilka milionów lat, a moje marzenie się spełni. Strandbeests będzie żyć całkowicie niezależnie".
Praca Jansena w ostatnich latach polegała na uczynieniu tych stworzeń bardziej autonomicznymi. Po dwunastu pokoleniach są one teraz imponującymi bestiami o długości kilku metrów, które samodzielnie poruszają się po plaży. Wykonane są z rur PVC, które wraz z pomysłowymi technikami wykorzystują wiatr do poruszania się poprzez machanie skrzydłami.
Zobacz też: Domowe biuro: 7 wskazówek, dzięki którym praca w domu będzie bardziej produktywnaThe Strandbeests zostały stworzone jako rozwiązanie problemu zmian klimatycznych. W jednej z gazet Jansen napisał o niebezpieczeństwie związanym z podnoszącym się poziomem mórz i o tym, jak jego stworzenia mogą pomóc w mieszaniu plaży i wydmuchiwaniu piasku na wydmy, aby je wzmocnić. Niedawno Jansen stworzył Volantum (2020-2021), a Strandbeest który leci.
*Via Designboom
Piękno zniszczenia: zobacz dzieła z potłuczonej ceramiki